Sprzedaż cementu w 2015 roku wzrosła

Podziel się:
Prognozy na sprzedaż cementu w 2015 roku są obiecujące. Zakłada się, że wzrost sprzedaży będzie wynosił ok 5-6%.

 Andrzej Ptak, Fot. SPC Andrzej Ptak, Fot. SPC Spotkanie prasowe Stowarzyszenia Producentów Cementu (SPC) odbyło się w roku jubileuszu pod hasłem „Stowarzyszenie Producentów Cementu – 25 lat dla rozwoju polskiej gospodarki”.
Na pytania dziennikarzy odpowiadali:

Andrzej Ptak – przewodniczący SPC (prezes Zarządu i dyrektor generalny GRUPA OŻARÓW SA)
Federico Tonetti – członek Zarządu SPC (prezes Zarządu i dyrektor generalny GRUPY LAFARGE)
Marcelo Catala – członek Zarządu SPC (prezes Zarządu CEMEX POLSKA Sp. z o.o.)
Patrick Creagh, Cement Manager Poland GRUPA CRH
Prof. Jan Deja – dyrektor Biura Zarządu Stowarzyszenia Producentów Cementu
Dr Bohdan Wyżnikiewicz – ekspert (wiceprezes Zarządu Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową)

 Bohdan Wyżnikiewicz, Fot. SPC Bohdan Wyżnikiewicz, Fot. SPC

ĆWIERĆ WIEKU DLA ROZWOJU POLSKIEJ GOSPODARKI


Przypomnijmy, że SPC zostało powołane do życia na początku transformacji ustrojowej, w 1990 roku, przez kadrę kierowniczą przedsiębiorstw przemysłu cementowego. Członkami SPC są zarówno osoby prawne - przedsiębiorstwa branży cementowej, jak i osoby fizyczne.

Stowarzyszenie reprezentuje interesy przemysłu cementowego w kraju – zarówno wobec władz państwowych i samorządowych oraz na arenie międzynarodowej, wobec krajowych i zagranicznych stowarzyszeń, organizacji i środowisk naukowych.

 Federico Tonetti, Fot. SPC Federico Tonetti, Fot. SPC Najważniejsze cele działania SPC to: promocja i upowszechnianie wiedzy na temat produktów przemysłu cementowego (cementu, betonu, architektury betonowej, dróg betonowych), propagowanie nowoczesnych technik i technologii w przemyśle cementowym, działanie na rzecz ochrony środowiska, zdrowia i bezpieczeństwa pracy oraz działanie na rzecz ochrony interesów nabywców cementu i wyrobów substytucyjnych (kampania Pewny Cement).

Andrzej Ptak, przewodniczący SPC, przedstawił przemysł cementowy w Polsce, który tworzy 13 zakładów cementowych zlokalizowanych na terenie 7 województw.
Nasza branża bezpośrednio i pośrednio generuje pracę dla 25 tysięcy osób. Możemy produkować rocznie 24 mln ton cementu – takie są nasze moce produkcyjne. Przemysł cementowy w Polsce, po inwestycjach właścicieli sięgających 10 mld złotych, każdego roku odprowadza w formie różnych podatków od 1,5 do 1,7 mld złotych. Wszystko to powoduje, że znaczenie branży cementowej dla gospodarki narodowej jest ogromne – tłumaczył Andrzej Ptak. – Jesteśmy przygotowani na zaspokojenie większego zapotrzebowania rynkowego – dodał.

Przewodniczący SPC zaprezentował udział poszczególnych producentów w sprzedaży cementu w Polsce za 2012 r. (wykres 1) oraz wyniki sprzedaży cementu za pierwszy kwartał 2015 roku (wykres 2).
- Po pierwszym kwartale mamy 3,4% wzrostu sprzedaży cementu na rynku polskim w stosunku do roku 2014, to tchnie optymizmem. Oceniamy, że rok 2015 będzie rokiem kolejnego wzrostu 5-6% - mówił Andrzej Ptak. W 2014 roku sprzedano w Polsce ok. 15,1 mln ton cementu, a prognoza na 2015 rok zakłada sprzedaż na poziomie 16 mln ton cementu.

 Jan Deja, Fot. SPC Jan Deja, Fot. SPC

BRANŻA ZABIEGA O NIEUWZGLĘDNIANIE EMISJI PROCESOWEJ W ROZLICZENIACH CO2


Prof. Jan Deja, dyrektor biura SPC przedstawił zagadnienia związane z limitami CO2. Przypomniał, że produkcja jednej tony cementu generuje emisję ok. 600-700 kg dwutlenku węgla (CO2). W tej masie ok. 62% stanowi tzw. emisja procesowa powstająca podczas produkcji cementu w wyniku rozkładu węglanu wapnia (CaCO3), na której wielkość branża cementowa nie ma wpływu.

Za tę emisję nie jesteśmy odpowiedzialni i nie jesteśmy w stanie nic z tym zrobić. Mimo, iż jesteśmy najnowocześniejszym przemysłem cementowym w Europie nie mamy już możliwości obniżenia emisji CO2. Walczymy o to, by europejska polityka klimatyczna nie doprowadziła do ucieczki m.in. przemysłu cementowego z Europy. Trzeba pamiętać o tym, że w chwili, gdy sprzedaż cementu w Polsce osiąga 14 mln ton, branża cementowa jest zmuszona kupować uprawnienia do emisji CO2 . Obecnie potrzebujemy 9,7 mln ton CO2, by wyprodukować zakładaną w prognozie ilość cementu. Mamy darmowe pozwolenia na poziomie 8,6 mln ton. Brakujące 1,1 mln ton trzeba dokupić. To duży problem. W Polsce musimy dbać o rozwój przemysłu – apelował prof. Deja.

Poprzez współpracę z Europejskim Stowarzyszeniem Cementowym CEMBUREAU przemysł cementowy w Polsce zabiega o nieuwzględnianie emisji procesowej w rozliczeniach CO2.

 Macelo Catala, Fot. SPC Macelo Catala, Fot. SPC

PALIWA ALTERNATYWNE WYKORZYSTYWANE W CEMENTOWNIACH POWINNY BYĆ TRAKTOWANE JAKO ZEROEMISYJNE


W Polsce funkcjonuje 10 cementowni posiadających pracujące piece. Osiem z tych zakładów od wielu lat stosuje paliwa alternatywne, dwa pozostałe zakłady w ubiegłym roku uruchomiły instalacje dozowania paliw na bazie odpadów. W roku 2015 wszystkie cementownie w Polsce stosują paliwa alternatywne. Systematycznie wzrasta ilość wykorzystywanych paliw alternatywnych oraz poziom zastąpienia ciepła w przemyśle cementowym w Polsce. Aktualnie, średnio dla sektora ilość ciepła z paliw alternatywnych jest powyżej 50%. W poszczególnych zakładach poziom zastąpienia ciepła jest zróżnicowany. W przypadku jednego zakładu wynosi ponad 80%, w kolejnej cementowni zbliża się do tego poziomu, a w innych wynosi 40-60%.

Nie wiem czy wszyscy w Polsce mają świadomość, że przemysł cementowy zagospodarowuje 1/10 odpadów komunalnych powstających każdego roku. Te odpady są prawidłowo przetwarzane, a potem wykorzystywane w produkcji klinkieru. Odzyskujemy energię cieplną zawartą w odpadach zmniejszając zużycie konwencjonalnych źródeł energii, a produkty spalania są bezpiecznie lokowane w klinkierze – wyjaśniał prof. Deja. – Dlatego zagospodarowując odpady komunalne, podobnie jak spalarnie, cementownie powinny być wyłączone z systemu handlu emisjami. Paliwa alternatywne wykorzystywane w cementowniach powinny być traktowane jako zeroemisyjne.

ZWIĘKSZYĆ KONKURENCYJNOŚĆ PRZEMYSŁU – ZMNIEJSZYĆ AKCYZĘ NA ENERGIĘ ELEKTRYCZNĄ


Zdaniem prof. Jana Dei przemysł cementowy w Polsce, dzięki przeprowadzonym modernizacjom, jest bardzo efektywny energetycznie.

 Patrick Creagh, Fot. SPC Patrick Creagh, Fot. SPC – Nawet niemiecki przemysł cementowy, który jest często stawiany za wzór, zużywa o 10% energii więcej niż nasz. Nie zmienia to faktu, że jako cały sektor zużywamy rocznie około 1,5 terawatogodziny energii elektrycznej i zwracamy naszej administracji rządowej uwagę, że możemy przegrywać konkurencję, gdyż akcyza na energię elektryczną w Polsce jest nieporównywalnie większa niż w innych krajach – tłumaczył prof. Deja.

Podatek akcyzowy od energii elektrycznej w Polsce jest dziesięciokrotnie wyższy od stawki minimalnej. Polska jest w gronie państw pobierających najwyższe stawki akcyzy od energii elektrycznej w UE. Sektor cementowy wspólnie z FORUM Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu (FOEEiG) zwraca uwagę, że Polska jako jeden z nielicznych krajów UE nie wykorzystała możliwości zastosowania preferencyjnych stawek dla energii elektrycznej, wyłączenia lub zwrotu zapłaconego podatku akcyzowego.
 Fot. SPC Fot. SPC
 Fot. SPC Fot. SPC

Minimalne, wymagane stawki podatku akcyzowego wynoszą 0,5 euro za MWh dla firm i 1 euro za MWh dla pozostałych podmiotów. W Polsce stawka akcyzy w wysokości ok. 20 zł za MWh i wielokrotnie przekracza stawki minimalne. Brak przyjęcia rozwiązań prawnych umożliwiających stosowanie minimalnych stawek podatku akcyzowego w Polsce generuje znaczne różnice w kosztach produkcji odbiorców energii w Polsce w stosunku do konkurencji z innych krajów UE. Spośród 27 krajów Unii Europejskiej 22 stosują zdecydowanie niższe stawki podatku akcyzowego, w tym 13 wynoszące od 3,2 do 0,5 euro za MWh.

- Naszym zdaniem Polska powinna wykorzystywać wszystkie możliwości podnoszące pozycję konkurencyjną naszego przemysłu, a w żadnym przypadku nie możemy sobie pozwolić na błędy zaniechania w tych kwestiach – dodał prof. Deja.

DOBRE PRESPEKTYWY DLA GOSPODARKI i BUDOWNICTWA


Bohdan Wyżnikiewicz, wiceprezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową przedstawił uwarunkowania makroekonomiczne związane z prognozą zakładającą wzrost sprzedaży cementu w bieżącym roku o 5-6%.
 Fot. SPC Fot. SPC
 Fot. SPC Fot. SPC

Po spowolnieniu gospodarki w latach 2012 – 2013 mamy przed sobą następny okres ożywienia gospodarczego. Nie będzie ono tak duże jak w latach 2007 czy 2011. Według naszych prognoz PKB wzrośnie do 3,5 w 2015 roku, a w 2016 roku do 3,8. Ten wzrost gospodarczy w Polsce jest w miarę stabilny, co daje nam dobre perspektywy. Wzrost popytu krajowego wyniesie ok. 4% w roku bieżącym i przyszłym. Po wielu latach stagnacji, a nawet spadków mamy wzrost procesów inwestycyjnych. Inwestycje w gospodarce wreszcie drgnęły. W 2014 roku nakłady na środki inwestycyjne trwałe wzrosły o 9,4%, na ten rok prognozujemy 6% wzrost i podobnie w roku przyszłym – mówił Bohdan Wyżnikiewicz. – Nastąpi również wzrost w budownictwie – 6,5% w 2015 roku i 7,5% w 2016 roku. Sytuacja na rynku cementu jest wyraźnie zależna od reszty gospodarki, tu także widać powiew optymizmu.

ROZWOJOWA RYWALIZACJA W DROGOWNICTWIE


Od początku działalności Stowarzyszenie Producentów Cementu zajmuje się popularyzacją nawierzchni betonowych na drogach.

- Zastosowanie cementu do produkcji betonowych nawierzchni drogowych w Polsce jest bardzo ważne. Za stosowaniem betonu do budowy dróg przemawiają zalety nawierzchni betonowych: większa trwałość, przeciętnie 2,5 – 3,5 większa niż asfaltowych, przy nowoczesnych rozwiązaniach gwarantowana 40 – 50 letnia żywotność (nawet przy obciążeniach rzędu 130 kN/oś). Nawierzchnie betonowe bardzo dobrze sprawdzają się na odcinkach dróg o natężeniu ruchu powyżej 20 tysięcy pojazdów na dobę oraz narażonych na ruch pojazdów ciężkich. Trzeba pamiętać, że drogi to inwestycja na pokolenia, dlatego niezwykle istotne są niższe koszty budowy i utrzymania w przypadku dróg betonowych w perspektywie kilkudziesięciu lat – mówił Federico Tonetti, członek Zarządu SPC. – Drogi betonowe są bezpieczniejsze od asfaltowych, są cichsze i jaśniejsze dzięki czemu zmniejszają się koszty ich oświetlenia.

Zdaniem prezesa Federico Tonetti bardzo dobrze, że nawierzchnie betonowe konkurują z nawierzchniami asfaltowymi. - Na polskich drogach jest miejsce dla jednej i dla drugiej technologii, a rywalizacja jest dobra dla rozwoju – dodał prezes Tonetti.

 Fot. SPC Fot. SPC Branża cementowa w Polsce z ogromną satysfakcją przyjęła decyzję Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o budowie w nowej perspektywie unijnej ponad 800 km nowych dróg ekspresowych w technologii betonu cementowego. Obecnie w Polsce jest około 600 km dróg i autostrad o nawierzchni betonowej oraz około 600 km lokalnych dróg betonowych.

Kolejny raz o tematyce dróg betonowych będziemy mówić podczas seminarium pt. „Drogi Betonowe – dokonania i wyzwania”, które 14 maja 2015 r., w godz. 11 – 15, odbędzie się w Centrum Kongresowym Targów Kielce, podczas Targów Autostrada – Polska 2015.

POMARAŃCZOWA STRZAŁKA WSKAŻE „PEWNY CEMENT” Z CEMENTOWNI


Prof. Jan Deja mówił o kampanii „Pewny Cement”, którą od 5 lat prowadzi Stowarzyszenie Producentów Cementu. „Pewny Cement” to odpowiedź producentów cementu na pojawiające się na rynku polskim wyroby cementopodobne, które tylko nazwą nawiązują do produktów powstających w cementowniach. Wg szacunków SPC rocznie sprzedawanych jest w Polsce około 800 tys. ton wyrobów cementopodobnych. Ich zastosowanie w budownictwie wpływa na właściwości mieszanki betonowej, co w skrajnych przypadkach może doprowadzić nawet do katastrofy budowlanej.

- Znak jakości „Pewny Cement” przyznawany jest przez Kapitułę za spełnienie przez producenta najwyższych norm i specyfikacji technicznych dotyczących parametrów cementu na wszystkich etapach: produkcji, konfekcjonowania i dystrybucji. Kampanię adresujemy do przysłowiowego Kowalskiego, by zastanowił się przed zakupem produktu o nazwie cement. Odpowiadamy na pytania konsumentów na stronie www.pewnycement.pl. Zapraszamy do obejrzenia filmów, na których porównujemy właściwości betonów wyprodukowanych na cementach z cementowni oraz na wyrobach cementopodobnych – mówił prof. Deja.

By konsumenci nie mieli trudności z rozpoznaniem dobrego jakościowo cementu wyprodukowanego w cementowni, znak jakości „Pewny Cement” – w postaci pomarańczowej strzałki skierowanej ku górze – widoczny jest na workach cementu producentów biorących udział w kampanii.

DLA DOBRA POLSKIEJ GOSPODARKI PO 2020 ROKU


Podczas spotkania dziennikarze pytali także o sytuację budownictwa i branży cementowej po 2020 roku.
- Zanim dojdziemy do 2020 roku mamy przed sobą pięć strategicznie ważnych lat. W ciągu tych 5 lat musimy zapewnić, że wszyscy zapewnić, że podobnie jak przemysł cementowy, pomagamy budować lepszą Polskę. Musimy pokazać chociażby jak istotne jest bezpieczeństwo i zdrowie pracowników. Jeżeli chodzi o jakość mówiliśmy o Pewnym Cemencie i także mamy tu szerokie pole do działania. Możemy wiele wnieść do racjonalnego wykorzystania energii. Powinny zniknąć wszelkie ograniczenia prawne, które osłabiają nas wobec konkurentów ze wschodu czyli CO2 i akcyza na energię elektryczną – mówił Marcelo Catala, członek Zarządu SPC. - Jeżeli teraz pokażemy jak jesteśmy ważnym ogniwem gospodarki, to w kolejnych latach, także po 2020 roku, my oraz inne gałęzie przemysłu będziemy dalej działać dla dalszego rozwoju polskiej gospodarki.

Źródło: venainfo.pl
REKLAMA:
REKLAMA:
REKLAMA:
#czytelnia #spc #konferencja

Więcej tematów: