W trakcie sponsorowanego przez Grupę Atlas dwudniowego turnieju na kortach Miejskiego Klubu Tenisowego w Łodzi rozegrano dziesiątki meczy kwalifikacyjnych i finałowych. Największą nagrodą dla zawodników była jednak możliwość spotkania się z ich idolem, najlepszym polskim tenisistą – Jerzym Janowiczem.

Pierwszego dnia, w sobotę, odbyły się mecze kwalifikacyjne. W otwarciu turnieju wziął udział polski aktor, Karol Strasburger, prywatnie od wielu lat miłośnik tenisa. W niedzielę nadszedł czas na finały. Każda z rozgrywek była pełna pasji i emocji, walki do samego końca. Dzieci zadziwiały kibicujących im dorosłych zacięciem, energią i silnym charakterem. A kibicowali rodzice, dziadkowie, znajomi, inni zawodnicy czy przypadkowi przechodnie, którzy wybrali się na spacer do otaczającego MKT parku im. Poniatowskiego, czemu sprzyjała słoneczna aura. Uczyniło to Atlas Jerzyk Cup wydarzeniem nie tylko sportowym, ale również bardzo rodzinnym.

w specjalnych konkursach. W pierwszym, zorganizowanym przez Straż Miejską w Łodzi, zadaniem uczestników było poprawne odpowiedzenie na pytania dotyczące bezpieczeństwa oraz narysowanie Jerzyka-tenisisty. W drugim, dzieci po kolei oddawały serwy do okręgów po drugiej stronie kortu, gdzie na ich celne uderzenia czekały tenisowe i Atlasowe gadżety. Zwycięzcom turnieju nagrody (wśród których znalazły się m.in. wielkie pluszowe bociany Atlasa, sportowe torby tenisowe i statuetki z wizerunkiem tenisisty) wręczali Jerzy Janowicz i Jacek Michalak, wiceprezes ds. rozwoju Grupy Atlas.
- ATLAS wspiera fachowców, ale nie tylko na budowach, ale również tych na kortach tenisowych, torach wyścigowych i boiskach, dlatego będąc sponsorem Jurka Janowicza mamy przyjemność wspierać również organizowany przez niego turniej dla młodych pasjonatów tenisa – mówi Jacek Michalak. – Dzięki tego typu inicjatywom, od najmłodszych lat dzieci mogą ćwiczyć i doskonalić swoje umiejętności, a w ramach rywalizacji na zawodach kształtować w sobie cechy prawdziwego sportowca: siłę charakteru, ducha walki oraz miłość do sportu.

- Kocham tenisa, to moja pasja, sposób na życie, ale największą frajdę sprawia mi dzielenie się tą pasją z innymi – mówi Jerzy Janowicz. – Podczas Atlas Jerzyk Cup, obserwując grające dzieci, to ile radości sprawia im sama gra, przypominam sobie samego siebie, moje początki. Tenis to piękny sport i warto cieszyć się możliwością uprawiania go jak najdłużej. Aby tak było, trzeba zacząć jak najwcześniej! Dlatego m.in. organizujemy Atlas Jerzyk Cup.
REKLAMA:
REKLAMA:
REKLAMA: