Fot. Weber Na słabych, zniszczonych podłożach świetnie sprawdzają się np. podkłady wzmocnione włóknami polipropylenowymi. Można je wykorzystać np. na powierzchni po zdemontowanym parkiecie po usunięciu starych wykładzin, na podłożach drewnianych i drewnopochodnych (np. na płytach OSB).Dobrze dobrany podkład w połączeniu z profesjonalnym wykonawstwem może znacznie wydłużyć żywotność podłogi. Wyobraźmy sobie płytki czy panele ułożone na słabym podłożu – szybko zaczną się problemy, a inwestor stanie przed perspektywą kolejnego remontu – mówi Tomasz Dzierwa z Weber. - Ponieważ wymianę podłóg wykonuje się stosunkowo rzadko, a jej koszt jest spory, warto już na etapie remontu wykorzystywać dobre, sprawdzone rozwiązania.

Jak układać podkład?

Fot. Weber

Po pierwsze

– tak dokładnie, jak to możliwe, usuwamy z podłoża zanieczyszczenia – np. fragmenty wykładzin, resztki kleju itp. Fragmenty podłoża, których nie udało się oczyścić, należy dokładnie zaznaczyć.

Po drugie

– dokładnie oglądamy podłoże: opukujemy, usuwamy luźne fragmenty.

Po trzecie

– niwelujemy i wyznamy repery (docelowe rzędne wylewanej warstwy) za pomocą np. kołków rozporowych z wkrętami. Wystające na odpowiednią wysokość płaskie łby wkrętów wyznaczają docelowy poziom wylewki.

Po czwarte

– odkurzamy, gruntujemy podłoże i uzupełniamy wszelkie ubytki, układamy dookoła ścian, słupów, rur itp. dylatacje obwodowe, wykonujemy warstwę sczepną na fragmentach, z których nie udało się usunąć zanieczyszczeń. Wylewamy na podłoże rozcieńczony z wodą w proporcji 1:1 preparat (np. weber.floor 4716) i posypujemy go  suchą zaprawą. Tę masę wcieramy szczotką w podłoże i rozprowadzamy cienką warstwą. Innym sposobem jest posypanie gruntu suchym piaskiem kwarcowym o frakcji 0,8 – 1,2 mm. Kolejnym krokiem jest ułożenie na podłożu siatki podłogowej z włókna szklanego.

Fot. Weber

Fot. Weber

Aplikację wylewki rozpoczynamy po wyschnięciu podłoża – nie należy tego robić jednak później niż po 24 godzinach od zagruntowania. Samopoziomującą masę wylewamy na grubość ok. 10 mm – aplikacja może odbywać się ręcznie lub maszynowo. Zaprawa schnie szybko – przy założeniu, że w pomieszczeniu zostały zapewnione optymalne warunki: czyli temperatura ok. +20°C i wilgotność względna 65%, już po 24 godzinach można powierzchnię wykończyć płytkami kamiennymi lub ceramicznymi, po 3 dniach - wykładziną dywanową i PVC, zaś po tygodniu możemy układać parkiet i panele. W przypadku, gdy nie możemy wykończyć podłoża w wymaganym czasie, zabezpieczamy podkład, przykrywając go np. folią z tworzywa sztucznego. To uchroni powierzchnię przed zbyt szybkim wysychaniem i ryzykiem pęknięć.

Fot. Weber