Miesięczne koszty utrzymania mieszkania stanowią poważną pozycję w budżetach większości Polaków, a najwięcej pochłania zapewnienie komfortu cieplnego.



Proces demontażu i utylizacji starej warstwy ocieplenia bywa żmudny i kosztowny. Jeśli dołożyć do tego konieczność zakupu i położenia nowego systemu, może się okazać, że koszt renowacji przekracza wartość budynku. Dlatego warto zastanowić się nad wyborem rozwiązań, które umożliwiają zamontowanie nowej, efektywnej termoizolacji, wykorzystując jako bazę stare ocieplenie.
Systemy tego typu eliminują konieczność demontażu i utylizacji istniejącego ocieplenia, co skraca czas inwestycji i obniża jej koszty. Ma to również wymiar praktyczny – ekologiczny i ekonomiczny. Zdemontowane ocieplenia tylko z ostatnich 10 lat pokryłyby powierzchnię 312 boisk piłkarskich przy składowaniu na wysokość 2 metrów. Ich utylizacja byłaby więc niemal herkulesową pracą.
![]() | ![]() |
Zgodnie z wyliczeniami ekspertów firmy Weber, wybierając metodę tradycyjną termomodernizacji, należy liczyć się z koniecznością wydania średnio 780 zł/m2, z czego ok. 500 zł/m2 to koszty usunięcia starego systemu i zutylizowania pozostałych elementów. Z kolei wybierając opcję wykorzystania istniejącej izolacji jako bazy, koszt wykonania 1 m2 izolacji kształtuje się na poziomie 100-260 zł – w zależności od tego, jaki jest stan istniejącego ocieplenia oraz jaka została założona grubość dodatkowej warstwy. Przy tym prace są mniej czasochłonne.
Poprawnie położona termoizolacja ogranicza straty ciepła, podnosi komfort życia, zmniejsza ryzyko zawilgocenia i zagrzybienia. Wpływa korzystnie na trwałość i wartość nieruchomości.
REKLAMA:
REKLAMA:
REKLAMA: