Kiedy znudzi nam się nasz pokój…można kupić nowe meble, albo znaleźć nowe miejsca dla starych, pomalować ściany na inny kolor, albo… wstawić w okno własnoręcznie wykonany witraż. Gwarantujemy, że taka „modernizacja” zmieni nie tylko wygląd okna, ale całego wnętrza, nadając mu nowych barw, zmieniając nastrój, tworząc w starym pokoju, zupełnie nowy klimat.
Tak naprawdę nie będzie to prawdziwy witraż, ale czy ktoś musi o tym wiedzieć? Zamiast mozolnie kleić jedno kolorowe szkiełko do drugiego, można w zastępstwie po prostu namalować obraz na szkle. Specjalna farba konturowa tzw. relief wyznaczy pogrubione granice poszczególnych elementów wzoru. dzięki temu będzie to wyglądać wyglądał jak połączenie prawdziwych szybek np. metalowa spoiną. Wnętrze konturów wypełnia się specjalnymi farbami witrażowymi. Malujemy bezpośrednio na szybach przyciętych do rozmiarów okna. Wzór możemy zaprojektować sami, albo albo posłużyć się szablonem, których wiele można znaleźć na internetowych stronach poświeconych amatorskiemu malowaniu na szkle.
Potrzebne będą:
Farby do szkła
Szyby, przycięte u szklarza pod rozmiar odpowiadający wymiarom okna
Bezbrawny klej montażowy Patte………..FIX
Gotowy, suchy już witraż przecieramy płynem do mycia szyb. Kiedy wyschnie, po obwodzie, na wszystkie jego krawędzie nanosimy pasmo przeżroczystego kleju montażowego. Przykładamy do istniejącej szyby okiennej, dociskamy i… montaż zakończony! W ten sam sposób możemy przykleić witraż np. do drzwi od pokoju.
Powodzenia!
Pomysł i wykonanie: Monika Bożyk
zdjęcia: Pattex

Potrzebne będą:
Farby do szkła
Szyby, przycięte u szklarza pod rozmiar odpowiadający wymiarom okna
Bezbrawny klej montażowy Patte………..FIX
![]() | ![]() |

Powodzenia!
Pomysł i wykonanie: Monika Bożyk
zdjęcia: Pattex
REKLAMA:
REKLAMA:
REKLAMA: