Już w najbliższą sobotę „;Pociąg do Koloru” dostarczy ekipę Let’s Color na ostatnią stację w tej edycji polskiego projektu Let’s Color. Do Krakowa. Ktoś by powiedział, że są w Polsce miasta, które bardziej niż Kraków potrzebują koloru. To przecież piękne, barwne miasto, które nie tylko latem wypełniają tłumy turystów. Siedzący w kafejkach i knajpkach pochowanych urokliwie w wąskich uliczkach kolorowi bywalcy rynku i Kazimierza, polscy i zagraniczni studenci oraz zakochani podczas weekendowych wypadów – to wszystko sprawia, że Kraków raczej nie kojarzy nam się z szarością i nudą. Ale czasem wystarczy spojrzeć trochę dalej niż rynek, aby zobaczyć, że podobnie jak w innych polskich miastach, także w Krakowie są miejsca, gdzie koloru brakuje. Jednym z takich miejsc jest stacja Kraków Płaszów, która jest często uczęszczana nie tyle przez turystów co samych Krakowian, którzy często pracują w centrum a w Płaszowie i jego okolicach mieszkają. Zobaczcie jak teraz wyglądają podziemia tego dworca. Jak się domyślacie, już wkrótce ta sytuacja ulegnie diametralnie kolorowej odmianie.

Źródło: Dulux Let’s Color