Stosowanie tynków cementowo-wapiennych to bardzo popularny sposób wykańczania ścian i sufitów. Produkty posiadają wiele zalet, a dzięki rozwijającej się technologii, prace tynkarskie można przeprowadzić w naprawdę ekspresowym tempie. Zobacz, jak to zrobić!

Tradycyjne tynki cementowo-wapienne są cenione szczególnie za swoją wytrzymałość, ale warto pamiętać również o innych ich zaletach. Bardzo dobra przyczepność czyni z nich idealną bazę pod malowanie, a także wszelkiego rodzaju okładziny jak np. tapety czy płytki ceramiczne. Nadają się do każdego wnętrza i do każdych warunków – do kuchni, salonu, korytarza czy pokoju dziecięcego, a dzięki temu, że są wodoodporne również do pomieszczeń, w których wilgotność przekracza 70% - np. łazienek. Są paroprzepuszczalne i – choć nie zawsze o tym pamiętamy – jako produkty mineralne (czyli naturalne) poprawiają mikroklimat wnętrz. Są znakomitymi regulatorami wilgoci – pochłaniają i magazynują jej nadmiar, gdy w pomieszczeniu jest jej za dużo, by uwolnić ją w momencie, gdy powietrze ulegnie zbytniemu wysuszeniu. To wszystko razem sprawia, że choć mijają lata, zmieniają się mody i trendy, to one niezmiennie cieszą się dużą popularnością – zarówno wśród fachowców, pracujących z nimi na budowie, jak i samych inwestorów.

Opcja standard
Standardowe tynki cementowo-wapienne, aby wstępnie związać i byś gotowe do dalszej obróbki, potrzebują minimum kilka (6-8), a nawet kilkanaście godzin. Czas ten zależy od wielu czynników, m.in. grubości tynku, chłonności podłoża i panujących temperatur i wilgotności. Dlatego zazwyczaj narzuca się je po południu, by po zachowaniu odpowiedniej przerwy technologicznej, dokończyć pracę następnego dnia rano.
![]() | ![]() |
Wersja express
Zdarzają się jednak sytuacje, kiedy szczególnie zależy nam czasie, a każda zaoszczędzona godzina jest na wagę złota. Nie, wróć – na wagę dotrzymania terminu, bo w branży budowlano-remontowej nawet niewielki zastój może spowodować opóźnienie realizacji kolejnych prac i całej inwestycji. Warto wówczas pamiętać, że prace tynkarskie można znacząco przyspieszyć, sięgając po tynk szybkowiążący, który można nakładać i zacierać w stosunkowo krótkim czasie.
W Polsce jak na razie jedynymi przedstawicielami takich tynków są Baumit MPI 30 Speed i jego lekka odmiana Baumit MPI 30 L Speed. Ich największą przewagą jest pozostający pod całkowitą kontrolą tynkarza, krótki czas wykonania. Do obróbki można przystąpić już po ok. 2-3 h od nałożenia, niezależnie od chłonności podłoża czy grubości warstwy tynku.

Jak dużą? Jeśli popatrzymy przez pryzmat pięciodniowego tygodnia pracy, możemy wykonać nawet 30% więcej prac. Ponadto, tynk szybkowiążący pozwala nie tylko przyspieszyć całość realizowanych robót na obiekcie, lecz także – z uwagi na przewidywalny czas obróbki – także lepiej rozplanować zadania i szybciej ukończyć prace. Dodatkowo dzięki plastycznej i drobnoziarnistej formule, prace na odpowiednio miękkim i przewidywalnym tynku prowadzi się łatwo. A wszystko to przy zachowaniu najlepszych parametrów wytrzymałościowych tynków Baumit.
REKLAMA:
Szybkowiążące tynki cementowo-wapienne to sprzymierzeńcy zarówno ekip budowlanych, jak i inwestorów, którzy wymagają sprawnego przeprowadzenia prac oraz wysokiej jakości, trwałych efektów. Dzięki produktom takim jak Baumit MPI 30 Speed czy Baumit MPI 30 L Speed zostają spełnione oczekiwania każdej ze stron.
REKLAMA:
REKLAMA: