Powszechnie wiadomo, że temperatura koloru wpływa na postrzeganie otoczenia. Tak samo jest w aranżacji wnętrz. Ciepłe tonacje zmniejszają wizualnie pomieszczenie, dzięki czemu zyskuje ono na przytulności. Zimne barwy działają dokładnie na odwrót – optycznie powiększają wnętrze, budując wrażenie głębi i przestrzeni. Beckers podpowiada, co jeszcze ciepłe i zimne odcienie potrafią zdziałać we wnętrzach i w których pomieszczeniach sprawdzą się najlepiej.
![]() | ![]() |

Chłodne kolory ścian z kolei pomagają uspokoić emocje i zmysły. Tworzą wnętrza pełne harmonii i równowagi, które sprzyjają wyciszeniu myśli i dają poczucie relaksu. W rezultacie zimne tonacje, takie jak Cleopatra z palety Beckers Designer Colour to trafny wybór do sypialni, ale też i innych pomieszczeń służących do odpoczynku. Chłodne barwy wizualnie oddalają też ściany, a w jasnych odcieniach świetnie odbijają światło, dzięki czemu pokój wydaje się bardziej przestronny. Stawiając natomiast na ciemniejsze tonacje można dodać wnętrzu głębi i stworzyć elegancką, nowoczesną aranżację. Dodatkowo zimne kolory polecane są do dobrze nasłonecznionych pomieszczeń, w których okna wychodzą na południe. Warto o tym pamiętać, jeśli w takim miejscu mamy na przykład biuro. Chłodne zielenie, błękity czy szarości pozwolą zrównoważyć dużą ilość światła, dzięki czemu silne słońce nie będzie przeszkadzało w pracy.
REKLAMA:
REKLAMA:
REKLAMA: