Drewniana boazeria królowała w naszych domach w okresie PRL-u. Ostatnio jednak znów cieszy się uznaniem. Jeśli posiadamy w ten sposób wykończone ściany, zamiast usuwać boazerię możemy pokusić się o jej samodzielną renowację. Przy stosunkowo niewielkim nakładzie prac osiągniemy ciekawy efekt, który zupełnie odmieni oblicze wnętrza domu lub mieszkania.

1. Na początek przygotowanie podłoża
Podobnie jak i w przypadku renowacji ścian, tak i przy odnawianiu boazerii należy najpierw sprawdzić jej stan pod kątem ewentualnych uszkodzeń. Jeśli takowe występują, to można uzupełnić brakujące elementy dosztukowując je lub też używając szpachli do drewna w przypadku mniejszych ubytków. Przedtem jednak zadbajmy o oczyszczenie podłoża ze starych warstw lakierku, kurzu, farby czy też tłustego osadu. Powierzchnię najlepiej jest dokładnie umyć, a potem delikatnie przeszlifować, np. drobnoziarnistym papierem ściernym w taki sposób, aby nie porysować listew. Możemy do tego celu wykorzystać szlifierkę do drewna, co przyspieszy cały proces. Pamiętajmy o dokładnym wyszlifowaniu nie tylko desek, lecz również wszelkich zagłębień. Im bardziej precyzyjnie wykonamy ten proces, tym lepszy efekt końcowy osiągniemy.

2. Malowanie czy lakierowanie?
Wybór sposobu, w jaki będziemy odnawiać boazerię zależy przede wszystkim od tego czy chcemy nadać jej zupełnie nowy wygląd czy też odświeżyć. W pierwszym przypadku najlepiej zastosować emalię akrylową w jasnych, pastelowych barwach, które pomogą rozświetlić wnętrze. Możemy tu również pobawić się kolorami, zestawiając je w dowolny sposób, np. malując listwy innymi odcieniami farby oraz dodając ozdobne elementy. Gdy zaś zdecydujemy się na klasyczną biel, wpiszemy drewniane wykończenie w cieszący się popularnością w polskich domach styl skandynawski – takie rozwiązanie szczególnie dobrze sprawdzi się w kuchni. Odcień bieli dopasujmy przy tym do kolorystyki mebli kuchennych oraz innych elementów wyposażenia wnętrza, aby zapewnić spójność całej aranżacji.

3. Przywracamy urok drewna
Szlachetny, satynowy połysk i trwałe wykończenie boazerii uzyskamy wykorzystując do jej renowacji Lakierobejcę Dekoracyjno-Ochronną Super Wydajną VIDARON. Przed aplikacją podłoże przygotowujemy zgodnie ze wskazówkami z pierwszego etapu prac. – Żelowa konsystencja wyrobu zapewnia łatwość i wygodę w stosowaniu, gdyż lakierobejca nie kapie podczas malowania, nie pryska i charakteryzuje się ograniczonym spływaniem z powierzchni pionowych. Dostępna jest w wersji bezbarwnej oraz 11 gotowych kolorach – mówi Dariusz Wróbel, Trener Produktu FFiL Śnieżka SA. Dużym atutem jest także wysoka wydajność produktu – do 30m2/l. Lakierobejcę można nanosić pędzlem, wałkiem lub tamponem w 2-3 warstwach, w zależności od chłonności drewna.

Drewniana boazeria jest znów modna i ponownie staje się ważnym elementem wystroju wnętrz. Jeżeli jesteśmy jej właścicielami, warto więc to wykorzystać i nie podejmować pochopnej decyzji o usunięciu tego typu wykończenia. Dzięki wykorzystaniu wysokiej jakości rozwiązań, możemy samodzielnie, w prosty i niedrogi sposób, nadać naszym ścianom pokrytym boazerią zupełnie nowy, atrakcyjny wygląd.
REKLAMA:
REKLAMA:
REKLAMA: