Weranda to letnie przedłużenie salonu, na której czas spędzony ze znajomymi czy poranna kawa przyniosą długie chwile relaksu i pozostawią miłe wspomnienia. Duże możliwości w zaaranżowaniu tej części domu daje nam styl kolonialny. Naturalne ziemiste kolory świetnie komponują się z intensywnymi barwami dodatków.

Kiedy dni są długie, a noce ciepłe, życie towarzyskie przenosi się z domu do ogrodu. Większość wolnego czasu spędzamy na świeżym powietrzu, korzystając ze sprzyjającej pogody i uroków przyrody. Relaks wymaga jednak pewnej oprawy. Opłaca się zatem zaprojektować piękną i funkcjonalną architekturę ogrodową oraz zadbać o wystrój werandy, która otwiera dom na zieleń, by móc w sprzyjającym anturażu sączyć leniwie kawę o poranku. Styl kolonialny idealnie oddaje charakter wakacji. Co jeszcze ma nam do zaoferowania?
Wizualny eklektyzm
Styl kolonialny to z jednej strony angielska elegancja, z drugiej zaś hinduskie wzory. To trochę artystyczny misz-masz, bezpretensjonalny eklektyzm. Nic tu z pozoru do siebie nie pasuje, a całość aż kipi kolorami (nie dominują one jednak przestrzeni) i pozytywną energią. Ogromne znaczenie mają takie cechy wystroju jak: przytulność, zwiewność, naturalność, luz, wygoda oraz pewna doza nonszalancji. Widać tu wpływy orientalne i etniczne, choć nie brakuje również elementów klasycznych, nowoczesnych, retro czy vintage.
Styl kolonialny kocha naturalne materiały, w tym przede wszystkim barwione na ciemno drewno. Zatem konstrukcja werandy najpiękniej będzie prezentowała się wykonana właśnie z tego ponadczasowego surowca. – Aby cieszyć się drewnianą werandą przez lata, trzeba ją zabezpieczyć przed niesprzyjającymi czynnikami atmosferycznymi. Gotowe konstrukcje najczęściej są już fabrycznie zaimpregnowane. Do ich wykończenia można natomiast zastosować Lakierobecję Dekoracyjno - Ochronną Super Wydajną VIDARON – radzi Anna Szymaszek, specjalista ds. PR Produktowego FFiL Śnieżka SA. Warto wziąć także pod uwagę olejowanie podłogi, wykorzystując do tego specjalistyczne preparaty, np. Olej do Tarasów marki VIDARON – dzięki temu łatwiej będzie zachować czystość na werandzie, a sama konstrukcja tworzyć będzie spójną całość.
![]() | ![]() |
Aranżacja ze smakiem
Po wykonaniu podstawowych prac, możemy przejść do aranżacji przestrzeni. „Zwiewność” wykreujemy za pomocą transparentnych, kremowych bądź beżowych materiałów. Będą one pełnić funkcję podobną do zawieszonych w domu firan i stanowić doskonałe tło do śmiałych zabaw z kolorami, wzorami i fakturami materiałów. Wieczorami pomogą nam zaś osłonić się przed owadami. Wybraną tkaninę zamocujmy u szczytu belek, które stanowią podporę dachu – dzięki temu całość budowli zyska na lekkości. Sprawdzi się również tradycyjne rozwiązanie – montaż dzianiny na całym obwodzie i zebranie jej po bokach przy drewnianych słupach za pomocą dekoracyjnego sznura.
Po ozdobieniu konstrukcji, możemy skupić się na doborze mebli – najlepiej takich „z duszą”. Dlatego opłaca się udać na targ staroci. – Zwróćmy uwagę zwłaszcza na meble utrzymane w barwach ziemi. Jeśli wybierzemy te wykonane z wikliny, będziemy mogli je przełamać intensywnymi w nasyceniu dekoracjami, np. turkusowymi, fuksjowymi, amarantowymi, zielonymi czy złotymi. Niech wariacje z użyciem tych odcieni pojawią się na wielobarwnych wzorzystych miękkich pufach, poduszkach czy pledach – podpowiada Anna Szymaszek.
Warto zajrzeć również na strych lub do piwnicy – znalezione tam stare walizki mogą posłużyć jako stolik lub podstawka na kwiaty. Nie powinno też zabraknąć chodnika z tkaniny, najlepiej ręcznie robionego, który doda przestrzeni przytulności. W takim ogrodowym wnętrzu doskonale sprawdzi się ponadto pleciona huśtawka z frędzlami. Dla dzieci wykonajmy bądź zakupmy namiot tipi.
W osłoniętej zwiewnymi materiałami werandzie lato potrwa dłużej – będziemy mogli cieszyć się nim nawet na początku jesieni, gdy nadejdzie tak zwane Indian summer. A więc… do dzieła!
REKLAMA:
REKLAMA:
REKLAMA: